Tropem Euro 2012, czyli mały spacer po Warszawie

Do Euro 2012 pozostało 96 dni. Nieco ponad 3 miesiące przed tym wielkim dla Polski i Warszawy wydarzeniem postanowiłam sprawdzić gdzie i jakie ślady Euro widać w stolicy. Uzbrojona w aparat podążyłam więc trasą najczęściej wybieraną przez turystów – Stare Miasto, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Centrum. Co znalazłam?

No właśnie... niewiele.

Przystanek 1. Stare Miasto

Na Placu Zamkowym nic nie wskazuje na to, że już za 3 miesiące Warszawa gościć będzie najważniejszą piłkarską imprezę Europy. Chyba, że postanowimy obrócić się o 180 stopni – wtedy zobaczymy stadion. I można nabrać pewnych podejrzeń. ;)

Przystanek 2. Nowy Świat

Na pierwszy ślad Euro natknęłam się dopiero na rogu Świętokrzyskiej i Nowego Światu. Ot kiosk, a przy kiosku lodówka Coca-Coli z Chopinem w roli piłkarza. I to by było na tyle na trasie Stare Miasto – Krakowskie Przedmieście – Nowy Świat.

Przystanek 3. Centrum

Tu już widać trochę więcej – głównie za sprawą sponsorów mistrzostw, którzy w komunikacji wykorzystują oficjalne logo Euro 2012. Dziś jeszcze dodatkowo trafiłam na przygotowania do imprezy „100 dni do EURO 2012” gdzie, jak zapowiadali organizatorzy, będzie można poczuć przedsmak mistrzostw. Czy można było – nie wiem, bo byłam tam na godzinę przed imprezą, ale sądząc po natężeniu promocji, tłumów bym się nie spodziewała (jeśli ktoś z Czytających był i chce to proszę mnie wyprowadzić z błędu).

Moje wnioski po dzisiejszej wycieczce? Zakładając, że Warszawę w ten weekend odwiedziłby turysta, który nie wie, że w Polsce organizowane będzie Euro, spacerując raczej by się tego nie dowiedział (chyba, że zainteresowałaby go impreza na Placu Defilad). A to chyba niedobrze.