W międzyczasie – dziś o pozytywnym przykładzie wykorzystywania faktu bycia sponsorem

Czyli słów kilka o współpracy zespołu siatkarzy AZS Politechnika Warszawska i ich sponsora strategicznego – firmy Neckermann.
 

Stołeczną drużynę siatkarzy ekstraklasy przez dwa sezony wspierało jedno z największych biur podróży – firma Neckermann. Współpracę udało się nawiązać dzięki przypadkowi. Gdy po raz pierwszy Klub skontaktował się z biurem podróży na początku sezonu 2008/2009 usłyszał, to co w większości przypadków – prośbę o wysłanie oferty oraz oczekiwanie na odpowiedź. Gdy ta nie pojawiała się, próby nawiązania współpracy wznawiano. Ostatecznie Neckermann zdecydował się na podpisanie umowy sponsorskiej na sezon 2009/2010, w którym zespół siatkarzy występował pod nazwą Neckermann AZS Politechnika Warszawska. W sezonie 2010/2011 polityka klubu zakładała powrócenie do nazwy tradycyjnej, bez obecności sponsora. Mimo utraty obecności w nazwie Neckermann zdecydował się nadal wspierać klub i pozostał sponsorem strategicznym w sezonie 2010/2011. Po sezonie 2010/2011 nastąpiła zmiana prezesa biura podróży i umowa sponsorska nie została przedłużona.

W czasie dwóch sezonów, kiedy Neckermann wspierał stołecznych siatkarzy można było zaobserwować bardzo duże zaangażowanie obu stron we współpracę. Pozwoliło ono zbudować dobrą i mocną relację między sponsorem a sponsorowanym, a także dzięki wspólnym akcjom, uświadomić powiązanie biura podróży z siatkówką szerszej grupie odbiorców oraz zacząć budować wizerunek przedsiębiorstwa wspierającego sport.

W czym tkwił sukces? Oczywiście w ludziach - zarówno prezes jak i dyrektor marketingu byli mocno zaangażowani w życie klubu i drużyny – w sezonie nie tylko pojawiali się na każdym meczu, w którym AZS Politechnika Warszawska była gospodarzem, ale również jeździli na mecze wyjazdowe. Klub zaś namawiał sponsora na wykorzystanie w pełni możliwości, jakie daje fakt wspierania siatkówki i samo widowisko sportowe, dzięki czemu firma Neckermann:

• w czasie meczów wystawiała w hali stanowiska, gdzie można było zapoznać się z ofertą biura, "poczęstować się" firmowym długopisem czy smyczą,
  
  
  (zerknijcie na ścianki i roll-upy z wykorzystaniem motywu siatkarskiego, które dodatkowo podkreślają związek firmy ze sportem)
• przygotowała kącik dla najmłodszych kibiców, gdzie rodzicie mogli zostawić swoje pociechy podczas meczu,
   
• w konkursach dla kibiców fundowała nagrody – wycieczki, plecaki, torby oraz zwracała wartość biletu na mecz, w wypadku rezerwacji wyjazdu,
  

• na swojej stronie internetowej zamieściła informację, że wspiera drużynę siatkarzy ekstraklasy oraz zapraszała siatkarzy na organizowane przez siebie imprezy – m.in. Siatkarski Dzień Dziecka (relację z tego eventu przeczytać możecie tutaj) oraz prezentację katalogów biura dla agentów, podczas której odbył się nietypowy konkurs (więcej szczegółów tutaj),
• w jednym z katalogów wykorzystała wizerunek Zbigniewa Bartmana, wówczas zawodnika AZS Politechniki Warszawskiej, który zachęca do wyjazdów z biurem podróży Neckermann oraz zakomunikowała swoim klientom (również, a może przede wszystkim, tym, którzy na meczach siatkówki się nie pojawiają), że wspiera stołeczny zespół,
  
• była gotowa na zaangażowanie się w dodatkowe akcje promocyjne (m. in. sfinansowała znaczną część kosztów banera wielkoformatowego informującego o meczu na Torwarze),
• wystawiła własną reprezentację siatkarzy (łącznie z samym dyrektorem marketingu oraz prezesem) w Lidze Siatkówki Firm PlayVolley, która jest jedną z działalności stołecznego Klubu,
• otrzymała zniżkę na bilety na mecze dla wszystkich swoich pracowników.

Można? Można!

(fotografie K.Redalski dla AZS PW, materiały graficzne – AZS PW)